Hej babys ♥ !
Z początku nie wiedziałam jaki dać post czy o moim pokoju, bo miałam remont przez wakacje a że zbliżaja sie świeta to jeszcze chciałabym go udekorować także zrobie go np na 5k wyswietlen na blogu.
Ten post będzie o ulubieńcach co dziwne bo nie sądziłam że kiedykolwiek dam taki post, ale postanowiłam sie skusić.Nie jest to koniec miesiąca,ale moge spokojnie polecić paru ulubieńców, nie będzie ich jakoś specjalnie dużo, ale zawsze coś.
Tak wiec: tusz z Lovely Pump Up, podkład z Rimmela Stay Matte,puder Affinitone z Maybelline, szminka Baby Lips Cherry Me- co dziwne bo na ogół nie lubie szminek.
Prawie codziennie też mam korki z matematyki wiec mój czas wolny zaczyna sie w godzinach od 19-23.Najgrsze jest to ze nauczyciel nie patrzy czy uczen umie dany temat tylko leci dalej z materiałem co odbija sie własnie korepetycjami czy czyms innym, no ale nie wazne.N aszczescie mam wolny weekend chociaz zapewne spedze go na oglądaniu filmów haha.
A wam jak minal ten tydzien? :)
U mnie nauczyciel z matmy właśnie nie leciał z materiałem i przez to mamy okropne zaległości a matura coraz bliżej, bo już w maju...
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować ten tusz z Lovely, bo ciągle słyszę jaki jest wspaniały, więc coś musi w tym być! Nawet jeśli się nie sprawdzi to jest tani, więc nie będzie szkoda wydanych pieniędzy aż tak bardzo. :)
http://photos-fashion-books.blogspot.com
tydzień minął pracowicie :))
OdpowiedzUsuńmiałam tą świeczkę - super zapach!
a little CUP of ART - ilustracje, moda, kultura, sztuka
Uwielbiam ten tusz, świetnie mi się sprawdza!
OdpowiedzUsuńU mnie też nie było dnia bez kartkówki lub sprawdzianu, nauczyciele chcą jak najwięcej ocen przed końcem semestru co niekorzystnie odbija się na nas :/
Obserwuję, świetny blog!
http://beatapilarska.blogspot.com/
Kosmetyków tych jeszcze nie miałam. Fajny kubeczek :-) PS. Obserwuję i zapraszam również do mnie (obs. w bloger i g+) :*
OdpowiedzUsuńSuper post! Też zawsze piję kakałko^^
OdpowiedzUsuńObserwuje bloga :*
nikolaa123.blogspot.com <---- zapraszam do mnie!
Jak ja dawno kakao nie piłam, dzięki za przypomnienie lecę sobie zrobić! :3
OdpowiedzUsuń